Choć założeniem net billingu jest wyrównanie rachunków za prąd i ciągła promocja odnawialnych źródeł energii, to w rzeczywistości ustawa może wywołać odwrotny skutek. Jedną z przyczyn są wysokie ceny prądu, które finalnie podwyższą rachunki. Obecne rozliczenia w systemie opustów są korzystniejsze dla prosumentów. Wprowadzenie nowych zasad rozliczania fotowoltaiki (net-billing od 1 kwietnia 2022 roku) wywołało wiele dyskusji na temat ich wpływu na opłacalność inwestycji w instalację PV. Ustawa przewiduje, że dla nowych prosumentów wchodzących na rynek po dniu 1 kwietnia 2022 r., dotychczasowy system opustów zostanie zastąpiony modelem rozliczeń energii Net-billingiem.
Wyłączenia fotowoltaiki. O czym muszą pamiętać właściciele farm PV?
Bez takiego myślenia o rynku – całościowego, kompleksowego, profesjonalnego – możemy zapomnieć o dalszym wzroście. Problemy z brakiem mocy przyłączeniowej dla OZE aż do 2028 roku generują rosnące problemy z odmowami warunków przyłączenia do sieci nowych projektów OZE, Boris Cooper: udany handel na rynku Forex nie jest tajemnicą zwłaszcza PV. Jakość komponentów oraz fachowa instalacja urządzeń fotowoltaicznych to jedynie początek inwestycji. Polski rynek energii odnawialnej stoi na rozdrożu. Według raportu “Rynek fotowoltaiki w Polsce 2024” opracowanego przez Instytut Energetyki Odnawialnej, w Polsce zainstalowano już ponad 5 GW mocy z PV.
Orlen ocenił pracę poprzedniego zarządu Polska Press. Jest na “nie”
Zapytany o przewidywania dotyczące rozwoju nowych przełomowych technologii w obszarze fotowoltaiki w 2024 r., prezes Columbusa wspomina o firmie Saule, kreśląc horyzontalny scenariusz komercjalizacji perowskitów w kolejnych latach. Jeśli chodzi o fotowoltaikę dla firm, to mamy najdziwniejszą sytuację. Bo skoro inwestycja w firmie zwraca się w ciągu 4-5 lat, a lewarując ją leasingiem, nasz zwrot z kapitału (wkładu własnego) wynosi rok lub 2 lata – to naturalnie powinno się to opłacać.
- W czasie największego boomu instalowano nawet kilkadziesiąt tysięcy instalacji fotowoltaicznych w skali miesiąca.
- Obserwując obecny stan rynku fotowoltaiki w Polsce, trudno kryć oburzenie – komentuje Radosław Nowak, prezes zarządu Solare Energy Sp.
- By fotowoltaika mogła rozwijać się w Polsce, trzeba monitorować regulacje dotyczące fotowoltaiki.
„Według zapowiedzi możliwe będzie odzyskanie 100 proc. Wartości energii przekazanej do sieci i otrzymanie 50 proc. Nowe rozwiązanie ma umożliwić zarządcom budynków założenie instalacji o mocy większej niż potrzeba na zasilanie części wspólnych (klatki schodowe, garaż, korytarze, windy itd.). Całość energii oddawanej do sieci będzie rozliczana miesięcznie według cen hurtowych, a nadwyżki wpłyną na konto właściciela. Dofinansowaniem ma być objęta nie tylko fotowoltaika, ale też magazyny energii i pompy ciepła” – zaakcentował.
Niskie zainteresowanie było związane z nowym systemem rozliczeń, ale też inflacją, która znacząco podniosła koszty materiałów i wykonania instalacji” – wskazał. Na rynek fotowoltaiczny nie można patrzeć w oderwaniu od rynku energetycznego jako całości – a taką perspektywę próbowały do tej pory sprzedawać niektóre firmy z tego sektora, ignorując wyzwania i wymagania sieci energetycznej. Rozwój fotowoltaiki doprowadził rynek do momentu krystalizacji i przetasowania – nie ma już miejsca na małe, garażowe firmy, których usługa kończy się na fizycznym montażu instalacji. — Przyszły system, który wchodzi w życie w kwietniu, będzie mniej opłacalny. Obecnie osoby, które inwestują w fotowoltaikę, mogą sprzedawać tę energię do sieci oraz kompensować ze sprzedaży swoje rachunki za prąd na preferencyjnych, wysokich warunkach.
Ilościowa metoda rozliczania nadwyżek energii wprowadzonych do sieci, została zastąpiona metodą wartościową. Kiedy dotacje do magazynów energii, bezmózgowie blokuje rozwój woltaiki na balkon, brak dotacji na te instalacje to wrogie działania przeciw rozwojowi kraju. Umacnianie się złotówki stanowi również czynnik, który może zachęcić do rozpoczęcia realizacji oczekujących inwestycji. Xene Biznes ma taki produkt w swojej ofercie – wyjaśnia Marcin Frątczak.
Kolejne, wielkie wyłączenie fotowoltaiki w Polsce. Czemu wciąż musimy to robić?
Nasz kraj miał zająć pod tym względem czwarte miejsce, ustępując Niemcom, Hiszpanii i Włochom. Za sukces Polski odpowiadały wcześniej w przeważającej mierze dachowe instalacje prosumenckie, ostatnio ich udział spadł, wzrosło natomiast znaczenie farm fotowoltaicznych. Podsumowując, ceny paneli fotowoltaicznych są teraz atrakcyjne.
Wiele firm dostrzega korzyści z wytwarzania energii przyjaznej dla środowiska. Przyczyną spowolnienia jest zmiana sposobu rozliczania instalacji fotowoltaicznych. Cena energii elektrycznej maleje, co wpływa na branżę. „W 2021 roku nabór zakończono z rekordową liczbą 178 tys. W 2022 roku trend ten się odwrócił – od kwietnia do 3 października z programu skorzystało niecałe ION Investment Group przejmuje TECHNOLOGIĘ FINANSOWA DASH 11,5 tys.
Załamanie się segmentu rynku związanego z domowymi instalacjami fotowoltaicznymi w przyszłym roku dla wielu firm będzie oznaczało znaczące ograniczenie lub likwidację działalności. Nie pozostanie to bez wpływu na rynek pracy i wpływy do budżetu — komentuje Bogdan Szymański, prezes SBF Polska PV. Największe emocje w net-billingu w 2023 roku budziły stawki, po których były rozliczane nadwyżki energii wprowadzone do sieci. Przez cały 2023 rok fotowoltaika korzystała ze stawek ogłaszanych co miesiąc przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne. Średnia cena wynosiła w 2023 roku wynosiła ok. 446 zł / MWh – czyli znacznie mniej niż w II połowie 2022 roku.
Przykładem może być firma Stilo Energy, która z Forex Broker PSB Forex – Ocena 2021, Informacje, Opinie klientów problemami wynikającymi m.in. Ze zbyt ograniczonej oferty, złego zarządzania i wysokich kosztów działalności borykała się już od 2021 roku. W efekcie w połowie 2022 złożyła wniosek o upadłość. Trudnych czasów nie przetrwała też spółka OZE Projekt z Olsztyna, która w połowie 2023 roku także rozpoczęła postępowanie upadłościowe.
Ale przepisy dla firm nadal ograniczają inwestycje. Instalacja o mocy 50 kW przyniesie firmie energię o wartości tys. Zł rocznie, gdzie całkowite rachunki za energię nawet kilkunastokrotnie przewyższają możliwości, jakie daje prawo. Dlatego w tym wypadku czekamy na „uwolnienie potencjału” i przedsiębiorców, dotacje nie są potrzebne – tłumaczy Dawid Zieliński. W dłuższej perspektywie ceny energii dla odbiorców prawdopodobnie znacząco wzrosną, gdyż utrzymywanie ich na sztucznie zaniżonym poziomie nie może trwać w nieskończoność. Wówczas, zdaniem Kamila Sankowskiego, inwestorzy zaczną z większym zainteresowaniem przyglądać się inwestycji w fotowoltaikę jako remedium na walkę z wysokimi rachunkami za prąd.
Jako jedną z główny wad tego systemu wymienia się trudność w obliczeniu stopy zwrotu nakładów inwestycyjnych, a to m.in. Za sprawą zmieniającej się ceny sprzedaży nadwyżkowej energii przez prosumentów. Zasady net-billingu mogą jednak stać się korzystniejsze, na co wskazują pojawiające się wcześniej sygnały z partii tworzących nowy rząd. Napisano, że system opustów będzie modelem rozliczeń dla nowych prosumentów, wchodzących na rynek w okresie od dnia 1 kwietnia 2022 r. Na koniec tego okresu ewentualne nadwyżki energii zostaną rozliczone po średniej cenie miesięcznej z czerwca br., a prosumenci automatycznie trafią do systemu rozliczeń wartościowych.
„W 2022 roku inwestycje w OZE czasowo ograniczył znaczny wzrost cen komponentów, niepewna sytuacja oraz obawy prosumentów przed rozliczaniem w systemie net-billing. Jednak coraz wyższe koszty energii, wyższe dopłaty w ramach programu +Mój Prąd+ i dla wspólnot mieszkaniowych będą dodatkową zachętą dla prosumentów. Nie należy też zapominać, że do tej pory odnawialne źródła energii rozwijały się głównie wśród indywidualnych konsumentów, a nie wśród firm. Jednak w poszukiwaniu oszczędności przez przedsiębiorstwa segment ten również nabiera obecnie dużej dynamiki” – podsumował ekspert firmy Eaton.